ŻYCIE STUDENTKI

Pewnie już Wam wspominałam, że tego roku stałam się studentką. Jako że minęły już ponad 2 tygodnie od rozpoczęcia roku akademickiego, mogę coś więcej Wam i przede wszystkim sobie powiedzieć o tych studiach.

Mianowicie, jestem na kierunku turystyka i rekreacja ze specjalnością odnowa biologiczna z elementami fizjoterapii.

Jako, że chcę się głównie kształcić w kierunku fizjoterapii, zamierzam niedługo zainteresować się kursami, które pomaga dobrać moja uczelnia.

Nie mam pojęcia, co przyniesie mi przyszłość i czy rzeczywiście uda mi się nazwać samą siebie fizjoterapeutą, jednak trzymam za siebie kciuki i za całą resztę studentów, aby uczyli się i robili to, co im się podoba i co sprawia im rzeczywiście radość, aby potem czuli miłość do swojego zawodu.

Idąc na swój kierunek byłam bardzo sceptycznie nastawiona (chociaż żaden inny mi również nie pasował na żadnym najbliższym uniwersytecie - jestem wybredna, wiem), ale prócz dwóch zajęć, okazało się to wszystko naprawdę ciekawe i z pewnością mogą mi się przydać dotychczas zdobyte informacje w mojej przyszłości.

Mój plan studiów też jest bardzo korzystny, jeżeli ktoś pracuje. Jestem na studiach dziennych, choć trwają one 2-3 razy w tygodniu. Także spokojnie w dni wolne chodzę do pracy i mam też czas na rozwijanie swoich pasji oraz na obowiązki domowe, czy nawet czas dla siebie.

Co prawda uczelnia narzuca spore tempo, jeśli chodzi o omawiane kwestie, prezentacje itp., ale coś za coś. Mi taki harmonogram jak najbardziej odpowiada.

Gdy tylko znowu zrobi się chłodniej, zamierzam zacząć chodzić na basen. Póki co wróciłam na bieżnię i zakupiłam opaskę sportową, żeby cały czas polepszać swoje wyniki sportowe i je kontrolować właśnie poprzez taki zegareczek. Swoją drogą, chyba kiedyś będę musiała Wam o nim tutaj konkretnie napisać, bo za taką cenę jest naprawdę godny polecenia!

Zabieram się też do zamówienia kilku książek o rozwoju osobistym. Myślałam, żeby potem je tutaj zrecenzować, o ile będą warte tej recenzji oczywiście. Jednak z tego, co czytałam są świetne i bardzo motywujące, a tego chyba potrzeba wszystkim na te dwie najbliższe pory roku.

Wiem, że wiele z Was tutaj również zaczęło w tym roku swój pierwszy rok studiów. Jestem ciekawa Waszej reakcji na nie i na jakim w ogóle jesteście kierunku. Piszcie w komentarzach, a ja wysyłam Wam dużo słońca w te chłodne, jesienne dni :)