WARSAW

Dzisiaj chciałam się z Wami podzielić krótką relacją z mojego już czwartego pobytu w Warszawie. 

Ciągnie mnie do tego miasta bardzo i pewnie dlatego też tak często lubię tu przyjeżdżać. 

Mimo to, wydaję mi się, że chociaż często gubię orientację w terenie w stolicy, to i tak czuję się tam jak w drugim domu. Już z moim chłopakiem mamy nawet swoje ulubione knajpy.

Mam cichą nadzieję, że kiedyś uda mi się posmakować prawdziwego życia w tym mieście, bo mimo, że jest drogie utrzymanie tam, to też o wiele więcej możliwości daje w spełnianiu swoich celów i marzeń. No i ten klimat na bulwarach wiślanych wieczorem, oh! Łapcie kilka zdjęć, resztę dodam później w sesjach, a Wy korzystajcie z ostatnich chwil gorącego lata. No chyba, że też zaczynacie dopiero w październiku studia tak jak ja :).

\\