BYDGOSZCZ, KAMIENNA 5 - 11.06.2016r.

19/06/2016

Post był pisany tydzień temu, ale nastąpiły problemy, przez które pojawia się dopiero dziś. Głównie dlatego, że we właściwie ostatnim tygodniu szkoły musiałam poprawić parę ocen.

11 czerwca w Bydgoszczy odbył się bieg na 5 km ulicą Kamienną. Stąd cała nazwa biegu - "Kamienna Piątka".

Pierwszy raz w czymś takim uczestniczyłam. Czasem oglądałam w telewizji różne, grupowe biegi czy maratony i chciałam kiedyś zobaczyć to na żywo. Dostałam propozycję od siostry, czy wystartowałabym z nią w czymś takim i zgodziłam się, bo właściwie po co oglądać, jak można od razu pobiec? Jest to super sprawa i zachęcam wszystkich do tego, ponieważ każdy dostaje medal za samo podjęcie się wyzwania. Są różne limity czasu. W Bydgoszczy na 5 km zdecydowali dać 50 minut. Niedługo w Gdańsku ma być i dają 40 minut (tylko/aż). Polega to na tym, że jeśli nie dobiegnie się na metę w określonym limicie czasu to bieg nie jest ukończony.Ale spokojnie, 50 minut to baaardzooo dużo, można byłoby nawet iść 'półmarszem', żeby dotrzeć na metę. 40 minut to również sporo czasu. Nawet, jeśli ktoś wcześniej nie trenował :).

Tyle o samym biegu. W między czasie zdążyliśmy pozwiedzać Bydgoszcz chociaż w małym stopniu. Poznaliśmy świetną restaurację "Karramba", o której na pewno nie zapomnimy, będąc tam następnym razem. Nocowaliśmy w bardzo przytulnym hotelu, o dziwo za niską cenę + śniadanie
15 zł tylko, a również nic złego nie było można powiedzieć o nim. Hotel nazywał się chyba "Pegaz", więc mogę go Wam polecić, gdybyście chcieli fajnie i tanio przenocować w Bydgoszczy :).
Same miasto również Wam polecam, bo jest cudowne! A poniżej jeszcze trochę zdjęć z wyjazdu.